Dzisiejszy dzien ,jesli chodzi o zakupy uwazam za bardzo udany.dopadłam moje wymarzone ciężkie buciory,które zajmowały jedna z wyzszych pozycji na liście 'must have'.
Zmolestowałam troche mojego chłopaka zeby cyknął mi pare fotek i tak moge stworzyc 2 post zprawdziwego

zdarzenia;)

naszyjnik,kapelusz-h&m
buty vintage
acidowa spódniczka-hennes sh
koszulka,torba- bezimienne



buziak dla mojego fotografa

debil;D

na koniec troche mjuzik
świeżutka płyta Parova Stelara o jakże bliskiej fashionistkom nazwie Coco
http://www.youtube.com/watch?v=4yYRs5PQRLk&feature=PlayList&p